„Dziennik o-błędnik” to książka, która doskonale wpisuje się w nurt współczesnej literatury kobiecej. Choć nie znaczy to, że panowie nie mogą po nią sięgnąć. Mogą. Jak najbardziej. Jest to bowiem pozycja utrzymana w humorystycznej, ale także życiowej, realistycznej stylistyce, w której można odnaleźć wątki bardzo poważne, takie jak: funkcjonowanie w toksycznym związku, poczucie własnej wartości, potrzeba niezależności, oraz wątki zaskakująco śmieszne, związane na przykład z ćwiczeniem dyplomacji, czyli sztuki wzbudzania entuzjazmu, albo uwagi na temat: jak idealnie robić dobre pierwsze wrażenie czy jak „niechcąco” stracić wielbiciela. Kolejnym atutem książki jest bardzo oryginalna forma prezentowanej treści. Fantastyczna lektura do poduszki, na chandrę albo na ponure dni... Z łatwością można zauroczyć się bohaterką nadużywającą niekiedy niecenzuralnych słów oraz… niesłabnącej nadziei na lepsze jutro. „...Bo każdy z nas chce mieć siłę i odwagę, by realizować siebie. Tak po prostu. Dla siebie”. Zuzanna
Sumi Anita Bücher


„Dziennik o-błędnik”, część 2 to kontynuacja świetnie przyjętej przez czytelników części 1. Obie książki doskonale wpisują się w nurt współczesnej literatury kobiecej. Co oczywiście nie znaczy, że panowie nie mogą po nie sięgnąć. Mogą, a nawet powinni! Zapoznanie się bowiem z „Dziennikiem o-błędnikiem” z pewnością ułatwi im zrozumienie wybranek serca, co nie zawsze jest dla nich łatwe. Kobiety natomiast będą mogły w bohaterce odnaleźć pokrewną duszę. „Dziennik o-błędnik” to pozycja pełna humoru i życiowych mądrości. Jej atutem jest też bardzo oryginalna forma prezentowanej treści. Fantastyczna lektura do poduszki, na chandrę albo na ponure dni... Z łatwością można zauroczyć się bohaterką nadużywającą niekiedy niecenzuralnych słów oraz… niesłabnącej nadziei na lepsze jutro.