Gratisversand in ganz Deutschland!
Bookbot

Jerzy Franczak

    Sainte - Fabeau
    Nieludzka komedia
    Kwiatki
    Grawitacje
    Przymierzalnia
    Errant Letters: Jacques Rancière and the Philosophy of Literature
    • Exploring the intricate connections between politics and literature, this work delves into Jacques Rancière's ideas within the framework of various philosophical movements, including those of Althusser, Foucault, Bourdieu, and Lyotard. It also examines significant literary works by Flaubert, Jacob, Brecht, Nabokov, and Roth, highlighting how these texts engage with political themes and contribute to broader cultural discussions. The analysis offers a rich understanding of how literature reflects and shapes political thought.

      Errant Letters: Jacques Rancière and the Philosophy of Literature
    • Grawitacje

      • 123 Seiten
      • 5 Lesestunden

      Jego dowcip jest subtelny i zawsze zgaszony refleksją bądź ironią. Anegdoty - smaczne, ale nie sensacyjne. Cytaty - rzadkie, bezbłędnie dobrane. Każda sprawa ujęta zostaje nieco inaczej, tak by nieustannie zmieniał się kąt widzenia, każda myśl frapuje nie tym, czego dotyczy, lecz jak została wyprofilowana. Mamy tutaj zarówno dokument wiary w pisarstwo czyste, niezaangażowane, jak i - na swój sposób żarliwe - credo agnostyka. Nie sięgając po języki środowiskowe, jest Franczak wybornym stylistą, nie wdając się w ekshibicjonizmy - jest wzruszająco szczery, zdaje sprawę z istotnych dylematów, jakich dzisiejsi intelektualiści woleliby unikać.Adam WiedemannNota na okładce "Grawitacji"

      Grawitacje
    • Kwiatki

      • 74 Seiten
      • 3 Lesestunden

      Gdy tylko zacząłem drukować „Kwiatki” w miesięczniku „Mrówkojad*” (z pięknymi rysunkami Soni), przyszli i zapytali: – Dlaczego właściwie „Kwiatki”? Odpowiedziałem, że kwiatki są ładne, ładnie pachną, wszyscy lubią kwiatki, a ja chcę pisać ładne rzeczy, chcę być pisarzem lubianym i pachnącym. Zabrzmiało to infantylnie, więc zapytali, czy czynię aluzję do św. Franciszka, że niby kwiatki św. Franczaka. Zgoda, przejrzeliście mnie, chodziło o takie właśnie niewinne bluźnierstwo, w którym prostota i zachwyt, i afirmacja świata, i spokojny port ojcostwa! Zabrzmiało to dwuznacznie, więc nie uwierzyli i domniemali, że „ładne kwiatki” to przecież lekka, zdystansowana nagana, a w ogóle może chodzić o drobne błędy, przeinaczenia, lapsusy. No dobra, tu mnie macie, dystansuję się do wszystkiego przez pisanie, a poza tym łapię język za rękę na gorącym uczynku, gdyż to on gra pierwsze skrzypce.

      Kwiatki
    • Nieludzka komedia to z pozoru zabawna opowiastka, lekka i łatwa, choć nieprzyjemna. Snuje ją niejaki Emil Król, niespełniony pisarz, sfrustrowany nauczyciel i nieszczęśliwy kochanek zarazem. Jego gawędy o rodzinie, o podróżach czy o pracy w szkole cechuje zjadliwy humor i gorzka ironia. Czytelnikowi śmiech jednak zamiera na ustach, kiedy ten sympatyczny sceptyk dopuszcza się bestialskiego mordu, zabijając swoją ukochaną, niedoszłą matkę jego dziecka, a następnie ćwiartując jej zwłoki… Osadzony w więzieniu, opisuje swoje życie i wsłuchuje się w medialny szum, jaki narasta wokół jego zbrodni. Nie tracąc nic ze swej błyskotliwości, powieść Franczaka ujawnia na koniec swój dantejski wymiar i zmienia się w medytację o nowoczesnym złu, pozbawionym istoty i nieuchwytnym.

      Nieludzka komedia
    • Sainte-Fabeau skrywa wiele tajemnic. Można tu trafić do Uniwersytetu Tysiąclecia, w którym trwają eksperymenty nad inżynierią czasu, do Dolnego Miasta o niewymiernym kształcie, do kościołów zmienionych w restauracje i do więzienia, w którym dni następują po sobie w porządku alfabetycznym.

      Sainte - Fabeau
    • Trzech przyjaciół, trzy odmienne losy, trzy różne osobności. Michał - dziennikarz, ojciec dwójki dzieci, człowiek z pozoru spełniony i ustatkowany - musi zmierzyć się z nudą codzienności i z dyskretnym rozkładem życia rodzinnego. Tomek, który po rozwodzie usiłuje utrzymać relację z synem, nagle pozostaje bez grosza przy duszy i bez stałego miejsca zamieszkania. Paweł - wykładowca matematyki - nie potrafi ani nawiązać bliskich relacji, ani przerwać pępowiny łączącej go z matką i ucieka w świat fantazji, które z wolna przejmują nad nim kontrolę. Święto odległości opowiada o triumfie wyobcowania, ale także o próbach przełamywania samotności. Misternie skomponowana narracja naśladuje kapryśny ruch skojarzeń, zagarnia wielość egzystencjalnych drobin i chaos wspomnień. Próbuje pochwycić momenty, gdy w życiową rutynę wkrada się to, co inne i niesamowite. Wprawia w ruch różne formy i style, niestrudzenie poszukując wyrazu dla jednostkowych dziwactw, natręctw i fobii, dla głuchej mowy popędów, snu i szaleństwa.

      Święto odległości
    • Na książkę prócz rozdziału objaśniającego metodę interpretacyjną składają się studia o dziewięciu pisarzach różnych generacji. Innowacyjne projekty pisarskie Witolda Gombrowicza, Tadeusza Różewicza, Leopolda Buczkowskiego, Adama Ważyka, Edwarda Redlińskiego, Juliana Kornhausera, Jerzego Krzysztonia, Dariusza Bitnera oraz Zbigniewa Kruszyńskiego inscenizują dylematy i aporie dojrzałej oraz późnej nowoczesności. Autor wpisuje analizowane utwory w historyczne i historycznoliterackie konteksty, przede wszystkim jednak wprawia w ruch gry językowe zaczerpnięte z pism współczesnych filozofów (m.in. Michela Foucaulta, Richarda Rorty'ego, Jacques'a Derridy, Giorgio Agambena czy Petera Sloterdijka). Powiązanie literatury i filozofii w schemacie nazwanym produkcyjnym pozwala mu ukazać, w jaki sposób maszyna tekstowa produkuje myśl, to znaczy dochodzi do swoich własnych prawd dzięki pośrednictwu filozofii.

      Maszyna do myślenia. Studia o nowoczesnej..
    • Ktoś robi zakupy, ktoś zastanawia się po co w ogóle ludzie żyją, ktoś kłóci się z dzieckiem, ktoś przegląda Tindera. Osiem to szokująco zabawny zbiór opowiadań Jerzego Franczaka o samotności, rutynie i nadziei, że za rogiem coś jednak na nas czeka. Proza, w której losy bohaterów krzyżują się ze sobą jak w najlepszym filmie Inarritu.

      Osiem
    • Oto Maria, nauczycielka muzyki, która nawiązała romans z nieletnim uczniem. Tuż obok widzimy jej przyjaciółkę, szczęśliwą żonę i spełnioną matkę, podejrzewającą męża o zdradę. Ten w kącie to Filip, początkujący pisarz i niedoszły samobójca. Mija go właśnie Robert, wieczny student i kelner, zakompleksiony na punkcie swojego wzrostu. Dalej - Nicole, paryżanka o żydowskich korzeniach, wraz z partnerem, a jeszcze dalej wykładowca akademicki z córką, oraz para znajomych. W ten kwietniowy wieczór wszyscy wybrali się do winiarni na koncert klezmerski. Za chwilę dojdzie eksplozji, a wtedy okaże się, że drzwi wejściowe są zamknięte… Opowieść krąży wokół tego zdarzenia, próbuje odpowiedzieć na pytanie, czy aby na pewno do wybuchu doszło w wyniku zbiegu okoliczności, ale posuwa się też wstecz: przez słowa i gesty ostatniej godziny życia, przez jednostkowe losy, ku mrocznym sekretom rodzinnym i zawiłościom historii. Zestraja ze sobą różne czasy, by przedstawić świat w stanie permanentnego rozpadu.

      Eksplozja