Trzymający w napięciu kryminał z wątkami okultystycznymi. Olga Rudnicka, jakiej nie znacie! Lipniów, pełne uroku stare miasteczko, cieszy się sławą polskiego Salem. Dawno temu doszło tu do procesu czarownic, w wyniku którego kilkanaście kobiet straciło życie. Była wśród nich Anastazja Lipnowska, żona właściciela pobliskiego dworu. Podobno młoda hrabina, ulegając podszeptom nieczystych sił, oddała swe nowo narodzone dziecko diabłu i zabiła męża, a sama została za to spalona na stosie. Lilith uważana jest za królową sukubów, czyli kobiecych demonów, nawiedzających we śnie mężczyzn. Jest uosobieniem seksu, matką wampirów i złych duchów. Inne podania mówią, że porywa małe dzieci i wysysa z nich krew. Do wyobraźni ludzi najbardziej przemawia kobieta kusicielka i dlatego zmarła hrabina w pewnym momencie zaczęła być utożsamiana nie z czarownicą, tylko właśnie z demoniczną kochanką sprowadzającą nieszczęście. W końcu, a to akurat fakt, ród Lipnowskich wyginął. Hrabia i jego brat byli ostatni i żaden nie pozostawił potomka. Ludzi jednak bardziej interesuje to, co mogło się wydarzyć, a nie to, co się wydarzyło. Krew, przemoc i seks sprzedają się od wieków… Współcześni mieszkańcy Lipniowa wykorzystują dawną legendę, by przyciągnąć do miasta turystów i entuzjastów wiedzy tajemnej. Toteż gdy w okolicy zaczynają ginąć młode jasnowłose dziewczyny o błękitnych oczach, wszyscy, łącznie z policją, starają się zatuszować sprawę, by nie odstraszyć przyjeżdżających gości.
Olga Rudnicka Bücher
Olga Rudnicka schreibt fesselnde Kriminalromane, die die Leser in Welten voller Geheimnisse und Spannung eintauchen lassen. Ihr Stil zeichnet sich durch verschlungene Handlungsstränge und die Fähigkeit aus, eine beklemmende Atmosphäre zu schaffen. Rudnicka widmet sich in ihren Werken der Psychologie der Charaktere und der Komplexität menschlicher Beziehungen, was ihren Erzählungen Tiefe verleiht. Leser schätzen ihre Fähigkeit, die Spannung bis zur letzten Seite aufrechtzuerhalten.






Pięć kobiet, pięć motyw�w, jeden spadekPolicja otrzymuje tajemnicze zgłoszenie o samob�jstwie. Zamknięty od środka pok�j. Martwy mężczyzna. Broń, na kt�rej znajdują się wyłącznie odciski palc�w ofiary. Jednak zdaniem przybyłego na miejsce komisarza Potockiego nie mogło to być samob�jstwo.Ślady zdają się wykluczać r�wnież morderstwo. Zagadkowa śmierć jest jednak dopiero początkiem niezwykłych zdarzeń... W gabinecie notariusza pojawia się pięć kobiet o tym samym imieniu i nazwisku.
Chcąc nie chcąc – a naprawdę nie chcąc! – Tekla zamieszkuje pod jednym dachem z przyszłą teściową, która, dość nieoczekiwanie dla wszystkich, tuż przed finansowo niekorzystnym dla niej rozwodem, owdowiała. W chwili zaćmienia umysłowego Tekla odprawia wymyślony naprędce rytuał, zdaniem pewnych osób bardzo skuteczny, gdyż kolejnego dnia pada trupem mąż jednej z kobiet biorących udział w tajemnym obrządku. Nie mając pojęcia, że została okrzyknięta sprawczynią tego nieszczęścia, a przy okazji boginią sprawiedliwości, za namową, dokładniej zaś pod naciskiem, matki i teściowej zgadza się na spotkanie w klubie nieszczęśliwych w małżeństwie kobiet, które chętnie rozwiązałyby swoje problemy rękoma Tekli. Historia o mocy Tekli zaczyna żyć własnym życiem, a umęczone mężami pijakami i nierobami żony ustawiają się do niej w kolejce, licząc na pomoc sił nadprzyrodzonych. Całą sprawę można by zamieść pod dywan, gdyby nie nieoczekiwana skuteczność następnych rytuałów. Kolejne zgony naprowadzają Teklę na myśl, że mężczyźni zostali otruci. Skoro to nie ona ich uśmierciła, to kto? Czyżby… teściowa? Olga Rudnicka – autorka poczytnych powieści kryminalnych. Wielbicielka koni, psów i gryzoni. Wolny czas najchętniej spędza na łonie natury. Po wielu latach wewnętrznych zmagań polubiła kawę, do hipokryzji nie zamierza się przekonać.
Dwie lewe ręce
- 360 Seiten
- 13 Lesestunden
Matylda ma dość pracy u Salomei Gwint. Odchodzi z agencji i rozpoczyna działalność na własny rachunek. Pierwsze zlecenie wydaje się proste. Ma odnaleźć eksmęża klientki.Nie byłoby w tym nic niezwykłego, gdyby nie fakt, że jej klientką została Salomea Gwint. Matylda jest pewna, że sprawa ma drugie dno, nie przypuszcza jednak, że była szefowa wepchnie ją pod rozpędzony pociąg. Ale, jak od dawna wiadomo, pieniądze nie śmierdzą...Kolejna opowieść o losach eksbibliotekarki, obecnie przyciągającej wszelkie komplikacje prywatnej detektyw Matyldy Dominiczak.
Czarna komedia z wątkiem kryminalnym.Marta i jej przyjaci�łka Aneta znajdują dwa trupy i z r�żnych powod�w zamiast zgłosić sprawę na policję? ukrywają je w piwnicy. Mają z tym trochę kłopotu ? po piętach depczą im przestępcy, kt�rzy szukają ukrytego przed laty cennego łupu, policja, tajemniczy przystojny mężczyzna, były mąż Marty i szalona staruszka.
Kontynuacja zwariowanych przyg�d Marty i Anety, znanych z ?Zacisza 13?. Marta i Aneta chcą ostatecznie rozwiązać problem zamurowanych w piwnicy zwłok. Tymczasem na ulicy Zacisze pojawia się bezlitosny szantażysta, kt�ry odkrył ich tajemnicę i wścibska starsza pani, szpiegująca sąsiad�w. Domem zaczyna interesować się także policja. Jak przyjaci�łki wybrną z tej sytuacji? Nie mają wyjścia. Muszą pozbyć się wszystkich?
Kiedy wszystko wali się na głowę, można zrobić tylko jedno ? wziąć sprawy w swoje ręce!Emilia Przecinek ? trzydzieści dziewięć lat, sto pięćdziesiąt sześć i p�ł centymetra wzrostu, znana autorka romantycznych powieści, matka dwojga nastolatk�w, szczęśliwa mężatka. Wierzy w uczucie do grobowej deski, choć wie, że czasem miłość nie uskrzydla, lecz zasiada przed telewizorem i hoduje brzuszek.Przykładna małżonka Cezarego, kt�ry nagle postanawia zostać szczęśliwym mężem, ale innej kobiety (nie dość że młodszej, to jeszcze wyższej, co szczeg�lnie boli Emilię) i pozostawia swoją ślubną z niespłaconym kredytem hipotecznym, dw�jką dzieci oraz teściową i matką na karku.
Płacz i płać!
Potknąć się... w drodze po trupach
Jagoda jest wredną suką, idącą do celu po trupach. Nie ma rodziny, dzieci ani psa, ma za to karierę. Do czasu, aż pewnego dnia ktoś odpłaca jej pięknym za nadobne i dziewczyna z dnia na dzień traci wszystko.Bez przyjaciół, bez szans na pracę w środowisku, w którym stała się pośmiewiskiem, przyjmuje propozycję dalekiego krewnego i wyjeżdża, by poprowadzić pensjonat.Na miejscu okazuje się, że to nie koniec jej problemów, lecz dopiero początek. Praca, która na nią czeka, to etat sprzątaczki i podkuchennej. Mieszkanie, które jej obiecano, to tylko pokój nad stajnią, z dostępem do łazienki, w dodatku dzielony z pomocą stajenną. Daleki krewny zaś to kuzynka jej babci, stawiająca sobie za cel wydanie Jagody za mąż za miejscowego wdowca z trójką dzieci. A tajemniczy prześladowca wciąż podąża jej śladem, nie dając o sobie zapomnieć…
Oddaj albo giń !
- 413 Seiten
- 15 Lesestunden
A podobno nie ma nic nudniejszego niż praca w bibliotece! Takie spostrzeżenie pojawiło się w głowie Matyldy Dominiczak, gdy stała nad leżącym w archiwum trupem jednego z czytelników, o którym mogła powiedzieć tylko tyle, że zazwyczaj nie zwracał książek w terminie. Jeszcze tego ranka niewinna bibliotekarka staje się główną podejrzaną w sprawie o zabójstwo. Matylda nie zwykła pozostawiać w rękach innych osób tego, co da radę zrobić sama. Wbrew przeciwnościom losu, protestom męża, zakazom naczelnika policji i niechęci dyrektora biblioteki postanawia odkryć prawdę, a przynajmniej oczyścić się z zarzutów i podsunąć śledczym innego podejrzanego.
Skąd się wzięły Natalie? Ich ojcem był Jarosław Sucharski - kłamca i bigamista, przestępca czy tajny współpracownik? Dziesięcioletni Jarek - zdolny, inteligentny, sprytny i ambitny - zwrócił uwagę Kazimierza Kozibrody, oficera służb bezpieczeństwa. Ten wziął chłopca pod swoje skrzydła i pokierował jego dalszym życiem oraz karierą. Spełniwszy marzenie swego podopiecznego o studiach na wydziale historii sztuki, wychował sobie oddanego współpracownika, którego wykorzystywał do własnych celów. Ale wkrótce się okazało, że uczeń przewyższył mistrza Jarosław Sucharski, zręcznie poruszając się w realiach socjalistycznej Polski, wkracza w niebezpieczny świat czarnego rynku, przemytników dzieł sztuki, fałszerzy obrazów, handlarzy złotem i brylantami. Niebawem przenosi swoje interesy na arenę europejską.
