Dieses Buch kartographiert die neue Phase der globalen Kämpfe um Geschlechtergleichheit und sexuelle Demokratisierung: die ultrakonservative Mobili-sierung gegen die «Gender-Ideologie» (engl. gender ideology ) und jene feministischen Bemühungen, die ihr entgegenwirken. Das Argument des Buches ist, dass die Anti-Gender-Kampagnen, die um 2010 in Europa aufkamen, nicht einfach eine Fortsetzung der antifeministischen Gegenreaktion seit den 1970er Jahren sind, sondern Teil einer neuen politischen Konfiguration. Die Opposition gegen «Gender» ist zu einem Schlüsselelement des heraufziehenden Rechtspopulismus geworden, der die durch den Neoliberalismus verursachten Ängste, Scham und Wut erfolgreich für sich nutzt und so die liberale Demokratie zu zerstören droht. Anti-Gender Politik im populistischen Zetigeist bietet eine neuartige Konzeptualisierung der Beziehung zwischen der ultrakonservativen Anti-Gender-Bewegung und rechtspopulistischen Parteien und untersucht die opportunistische Synergie zwischen jenen Akteuren. Die beiden Autorinnen arbeiten heraus, dass es sich bei den Anti-Gender-Kampagnen um eine globale Bewegung handelt und nutzen die Situation in Polen als Ausgangspunkt für eine vergleichende Perspektive. Sie zeigen, dass die Anti-Gender-Rhetorik am besten als reaktionäre Kritik am Neoliberalismus (als soziokulturelle Formation) zu verstehen ist. Das Buch untersucht auch die jüngste Welle feministischer Massenmobilisierungen und betrachtet die transnationale Revolte der Frauen als eine linkspopulistische Bewegung. Dies ist eine wichtige Studie für all jene, die in den Feldern Politik, Kulturwissenschaften, Geschlechter- und Sexualstudien und der Soziologie forschen. Sie ist ebenfalls für Aktivist:innen und politische Entscheidungsträger:innen eine nützliche Quelle.
Agnieszka Graff Bücher





120 twarzy Marty Frej
- 128 Seiten
- 5 Lesestunden
Oto 120 poruszających memów Marty Frej, które dotykają ważnych i aktualnych problemów społecznych, skłaniają do refleksji i odsłaniają trudną prawdę o polskiej rzeczywistości. Siebie i swoje poglądy można wyrażać na wiele sposobów, jednak tym, co do współczesnego człowieka przemawia najbardziej, jest obraz. Marta Frej, polska malarka, ilustratorka i animatorka kulturalna, opisuje dzisiejszą rzeczywistość i swój stosunek do niej za pomocą memów. W tych obrazach z błyskotliwymi, celnymi podpisami porusza wiele trudnych tematów dotyczących m.in. praw kobiet, feminizmu, nietolerancji wobec mniejszości seksualnych, ekspansji Kościoła katolickiego w życiu publicznym, wykluczenia, stereotypów Jej profil na Facebooku obserwuje ponad 200 tysięcy osób, a memy z prawdziwymi do bólu hasłami zna pewnie cała Polska.
Od pierwszego wydania minęło 20 lat, w trakcie których wiele się zmieniło, zarówno na lepsze, jak i na gorsze. Obecnie doświadczamy apogeum procesu, który Agnieszka Graff wcześniej diagnozowała. Dyskusja o prawach kobiet była wówczas przerywana i ośmieszana, co nie było przypadkowe. Milczenie stało się częścią układu politycznego: po 1989 roku budowano demokrację, pomijając prawa kobiet. Wprowadzenie niemal całkowitego zakazu aborcji w 1993 roku, określanego jako kompromis, miało stabilizować porządek społeczny. Dziś feminizm zyskał na popularności, choć nie wszyscy, którzy go popierają, identyfikują się jako feministki i femiści. Powstały nowe organizacje, takie jak Partia Kobiet i Kongres Kobiet, a także manifestacje, jak Manify i Strajk Kobiet. Z drugiej strony, antyfeminizm związany z nacjonalizmem i homofobią, określany jako walka z ideologią gender, zyskał na sile. Rządy PiS, wspierane przez Ordo Iuris, wprowadziły Polkom trudne czasy, co zainicjowało potężny ruch kobiecy, zdolny do mobilizacji setek tysięcy ludzi. Agnieszka Graff, tłumaczka i publicystka, jest współzałożycielką Porozumienia Kobiet 8 Marca oraz członkinią Krytyki Politycznej i Kongresu Kobiet. Jest autorką wielu esejów i książek dotyczących płci, seksualności i narodowości.
Gender jest dziś w samym centrum konfliktu politycznego, którego stawką jest przyszłość demokracji. Rosnące wpływy środowisk ultrakonserwatywnych wyprowadziły kobiety i osoby LGBTQ+ na ulice. Agnieszka Graff i Elżbieta Korolczuk, analizują wzrost znaczenia ruchów antygenderowych oraz ich powiązania z populistyczną prawicą. Przyglądając się masowym mobilizacjom feministycznym w Polsce i na świecie, autorki dowodzą, że skuteczną odpowiedzią ruchów progresywnych na wojnę z gender jest populizm feministyczny – intersekcjonalny, oddolny, wchodzący w sojusze z innymi grupami marginalizowanymi. Obowiązkowa lektura dla wszystkich osób, które chcą zrozumieć, jak skutecznie stawić opór prawicowej hegemonii.
Świat bez kobiet. Płeć w polskim życiu publicznym - Wydanie nowe, poszerzone
- 420 Seiten
- 15 Lesestunden
Matka i córka, które po wyjściu z kina chwalą film, mimo że był feministyczny, stały się w tej książce symbolem polskiego konserwatyzmu. Kampania prezydencka, powieść Virginii Woolf albo rzut oka na wystawę księgarni w równej mierze inspirują autorkę do rozważań o naszej mentalności. O feminizmie i sporach wokół niego opowiada w sposób tyleż osobisty co wyważony, a głęboką wiedzę łączy z błyskotliwym i przystępnym stylem. Słowo "baba" nie jest wulgarne, ale ma w sobie ładunek lekceważenia, wręcz pogardy. Jednocześnie jest jakoś niepokojące - baba jest niby prosta, głupia i rozmamłana, ale jak mocniej poskrobać, to kojarzy się z dosłownością i jakąś bezczelną siłą. Świat bez kobiet jako tytuł książki feministycznej będzie zatem wyzwaniem rzuconym stereotypowi, a zarazem podjęciem tradycji kobiecej mocy. Amerykanki mają "dżender" i "dyskurs", ale my jesteśmy na etapie baby. Niech się baba wygada...