Gratisversand in ganz Deutschland!
Bookbot

GRZEGORZ NORAS

    ZROZUMIEĆ OSOBOWOŚĆ
    Zajęcia twórcze w szkole Część III
    Zajęcia twórcze w szkole Część 2
    Brydżyści
    Pustka
    Zasypianka dla Ariela
    • 2023

      Temat wydaje się niebezpieczny, bo kto powinien pisać o poezji i poecie? Literaturoznawca? Człowiek, który wiele czyta, czy ten, który wiele pisze? Ktoś, kto jest w literaturze od środka, czy ktoś, kto patrzy na nią z zewnątrz? Krytyk czy fan poezji? Mamy tyle mitów o niej, że strach poruszyć ten temat. A problem nie jest aż tak skomplikowany. Poetą nazwijmy człowieka, który z ochotą rymuje i robi to na pewnym poziomie. Mistrzem mądrego rymowania był dla mnie zawsze Jan Sztaudynger. ZDZIWIENIA To częsty motyw w moich wierszach: zdziwienia, a częściej zadziwienia. Nie bronię się przed tym, bo to oznacza, że żyję, że jeszcze czegoś chcę. Dlatego cieszę się z tego, że mogę pisać wiersze na ten temat. GDYBYSIE „Gdybysie” to krótkie formy literackie, które najlepiej uprawia się z inną osobą. Pisząc je, nie miałem nawet dla nich nazwy, ale potem, gdy czytałem naszą niezastąpioną Wisławę Szymborską, natknąłem się na jej fraszki „Lepieje”. Miałem już rozwiązanie sytuacji. Kim jest Grzegorz Noras (1958-2021)? Tak mówił o sobie: „Nauczyciel poruszania się w świecie twórczości (prowadzę takie zajęcia trzydzieści lat, z dwoma tysiącami dzieci rocznie, wydałem cztery zbiory scenariuszy do prowadzenia zajęć twórczych w szkole i przedszkolu), instruktor teatralny (zarówno teatrów studenckich, jak i młodzieżowych, a przede wszystkim dziecięcych), szef teatru Bezscenni (gotowego do profesjonalnych występów), autor książek (powieści, książek psychologicznych i teatralnych), aktor (a jakże), tekściarz (wiele skeczów i piosenek), poeta, twórca i reżyser sztuk teatralnych, handlowiec (z czegoś trzeba żyć). Jeśli sam miałbym się określić, to bym się nazwał człowiekiem zafascynowanym osobowością ludzką. Nic tak tego nie uświadomi jak dobrze prowadzone zajęcia aktorskie”. Więcej informacji, tekstów, artykułów i praktycznych wskazówek można znaleźć na stronie www.grzegorznoras.eu.

      Jak zostać poetą?
    • 2023

      Cały czas biłem się z myślami, czy mam napisać tę książkę, czy nie. Nie dałbym rady, ale „zmusiły” mnie do tego matki, które w przedszkolu miały ze mną zajęcia tego typu. Nie mam wykształcenia przedszkolnego i nie mam odwagi pisać z poczuciem wszystkowiedzącego nauczyciela edukacji przedszkolnej. Nie mam też wielkiego doświadczenia w takiej pracy, ale z całą pewnością 15 lat uczyłem dzieci w wieku przedszkolnym, jak korzystać ze swoich zdolności aktorskich. Jeśli kilka mam, po dwudziestu pięciu latach, potrafi wiernie odtworzyć moje zajęcia, nie może to być przypadek. One musiały wywrzeć wielkie wrażenie na osobowości tych ludzi. Pojedynek na miny Dwie osoby „strzelają” do siebie minami. Każda mina, która uderza w człowieka, powala go, jakby to była kula z pistoletu (Gombrowicz). Może to być za trudne dla dzieci, ale ważne, by uderzenie miną było pokazane (zwinięcie się w kółko, przygięcie do ziemi). Można potem ocenić, kto był lepszy. Głuchy telefon ciałem Ćwiczenie dla starszych dzieci. Jak w głuchym telefonie przekazujemy sobie, ale nie słowa, tylko gesty. Ustawiamy dzieci plecami do siebie. Teraz pierwsza osoba odwraca drugą, uderzając ją w plecy, i pokazuje dwa (!) gesty, najlepiej ekspresyjne: gest zwycięzcy z rękami w górze i trzymanie się za nos. Teraz te dwa gesty druga osoba przekazuje trzeciej i tak dalej. Ostatnie dziecko pokazuje je grupie. Pozostawiam pole do popisu prowadzącym zajęcia z dzieciakami w przedszkolu. Zapewne wiele z zawartych w książce propozycji w takiej czy innej formie jest stosowane w praktyce, ale jeśli zainspirowałem do nowych pomysłów czy też ułatwiłem życie, tworząc uporządkowany zbiór gotowych scenariuszy, to znaczy, że mój cel został osiągnięty. Kim jest Grzegorz Noras (1958-2021)? Tak mówił o sobie: „Nauczyciel poruszania się w świecie twórczości (prowadzę takie zajęcia trzydzieści lat, z dwoma tysiącami dzieci rocznie, wydałem cztery zbiory scenariuszy do prowadzenia zajęć twórczych w szkole i przedszkolu), instruktor teatralny (zarówno teatrów studenckich, jak i młodzieżowych, a przede wszystkim dziecięcych), szef teatru Bezscenni (gotowego do profesjonalnych występów), autor książek (powieści, książek psychologicznych i teatralnych), aktor (a jakże), tekściarz (wiele skeczów i piosenek), poeta, twórca i reżyser sztuk teatralnych, handlowiec (z czegoś trzeba żyć). Jeśli sam miałbym się określić, to bym się nazwał człowiekiem zafascynowanym osobowością ludzką. Nic tak tego nie uświadomi jak dobrze prowadzone zajęcia aktorskie”. Więcej informacji, tekstów, artykułów i praktycznych wskazówek można znaleźć na stronie www.grzegorznoras.eu.

      Zajęcia twórcze w przedszkolu
    • 2021

      Moment usypiania dziecka po całym dniu to wyjątkowy czas. Warto go przeżyć bez pośpiechu. Nie może to odbywać się tak, że przeznaczamy na niego czas między kolacją z resztą rodziny a oglądaniem telewizji. To ma być krótkie święto rodzica i dziecka. Trudno poświęcić je na rozmowy, dlatego czytanie jest najlepszym rozwiązaniem. Z czasem nabieramy wprawy, czy to ma być tradycyjna bajka, zmyślanka, czy kawałek prozy poświęconej bohaterowi dziecięcych przygód. Ileż tego mamy! Szukajmy i błądźmy, bo szukać trzeba, by nie wpaść w rutynę: mleczko, jeden odcinek Psiego Patrolu, kołysanka i wiersz Brzechwy. To niesamowite, że hitem wieczoru mogą się okazać obozowe pieśni z naszej młodości. Musimy poszukiwać, bo to nam sprawi satysfakcję, a dziecku radość. Proponuję ZASYPIANKĘ, czyli książkę, która pomaga dziecku zasnąć. Ostrzegam, że jest ona wyzwaniem. Rozdziały są krótkie i niezależne, więc śmiało je można przerwać w każdym momencie, a już na pewno wtedy, gdy dziecko zaśnie. Istnieje tradycyjnie niebezpieczeństwo, że zaśniemy przed dzieckiem, dlatego musimy zachować szczególną ostrożność. Co do skuteczności zaśnięcia INSTYTUT BADANIA SNU obliczył, że wynosi ona 82,56%. Zaśnięcie rodzica jest wyższe, ale wyniki badań nie zostały opublikowane. Życzę dobrej zabawy, wytrwałości w czytaniu i czynienia postępów, bo istnieje niebezpieczeństwo, że mogę napisać drugą część. Przy okazji polecam rysunki Pana Krzysztofa Krawca, które mają wartość samą w sobie, i jeśli tekst będzie za trudny, to zawsze można zachwycać się nimi.

      Zasypianka dla Ariela
    • 2021

      Chcę zmieniac świat. Nie chcę być biernym obserwatorem głupstw, które robią ludzie. Nie trzeba odkrywać Ameryki po raz drugi. Są pewne przesłania, i fakty, które nie podlegają dyskusji. Palenie szkodzi. Grubi mają w życiu gorzej. Jazda po pijanemu jest karalna, a żona czy dziewczyna, która siada do auta z nawalonym mężem czy narzeczonym, to idiotka. Należy się w życiu rozwijać mimo ukończenia szkół, bo wtedy to musisz robić. Fragment książki

      Pustka
    • 2021

      „Brydżyści” na pewno nie są o brydżu. To tylko pretekst, by opowiedzieć o życiu czterech przyjaciół, którzy mieli zamiar „godnie” żyć. Przeszkodziły im jednak komunizm, stan wojenny, a potem trudna transformacja ustrojowa w drodze do Europy. Ta książka to okazja do rozliczenia się ze sobą, by każdy z nas zastanowił się nad tym, czy zmarnował swoje życie i nadal je marnuje, czy osiągnął wszystko, co planował i co było możliwe do osiągnięcia. Taka pozytywna ocena nie jest częsta, ale może czasem warto zrobić krok w tył, by docenić to, co mamy. Warto spotkać się z przyjaciółmi i o tym porozmawiać. I warto dziękować swoim bliskim za ich obecność w naszym życiu. Tak po prostu... „Brydżyści” to książka o ambicjach i pochwała życia aktywnego. Twórcze, aktywne życie, które, co prawda, wyzwala stres i czasem niszczy relacje osobiste, pozwala też na „satysfakcję” z własnych osiągnięć. Czy to wystarczający cel? Chyba tak, bo daje nadzieję, że jednak po nas coś na świecie zostanie.

      Brydżyści
    • 2021

      ZAJĘCIA TWÓRCZE W SZKOLE to gotowe scenariusze lekcyjne, mające na celu uczenie dzieci nie poprzez napełnianie umysłu wiedzą, ale przez rozwój inteligencji, ćwiczenia i zadania, które mają na celu rozwój osobisty. Wciąż powtarzam, że chciałbym, by najważniejszym przedmiotem w szkole było CHCENIE. Gdybyśmy potrafili osiągnąć sukces w nauce tego przedmiotu, dalsze nauczanie byłoby już tylko formalnością, nie mówiąc o nieustannej przyjemności z bycia nauczycielem mimo tak niskiego wynagrodzenia. Zajęcia twórcze byłyby obowiązkowe w nauce przedmiotu CHCENIE. Poszukiwanie nowych sposobów nauczania zawsze było wyzwaniem dla nauczycieli. ZAJĘCIA TWÓRCZE W SZKOLE to cegiełka do budowy fundamentów nowoczesnego nauczania. Nie chciałbym być zarozumiały, ale po trzydziestu latach pracy z takimi scenariuszami, jakie są w tej książce, mogę zaręczyć, że jest szansa na zmianę. Tu podaję następnych czternaście scenariuszy i mam nadzieję, że wydam jeszcze jedną część. A o mnie lepiej będą mówić fakty: nauczyciel poruszania się w świecie twórczości, instruktor teatralny, szef teatru Bezscenni, autor książek, aktor , tekściarz, twórca i reżyser sztuk teatralnych, handlowiec. Jeśli sam miałbym się określić, to nazwałbym się „człowiekiem zafascynowanym osobowością ludzką”. Nic tak tego nie uświadomi jak dobrze prowadzone zajęcia aktorskie.

      Zajęcia twórcze w szkole Część 2
    • 2021

      Zapraszam do stosowania zajęć twórczych. Wydałem trzy części. Proszę pamiętać, że zajęcia twórcze są nie tylko dla uczniów, bo osobą, która się przy nich najlepiej rozwija, jest sam nauczyciel. Jeśli ktoś myśli o samorealizacji - z całą pewnością jest to dobra droga. Każdy, kto je będzie prowadził, wciąż musi nabierać wprawy i starać się podciągać w swojej twórczości. Ukoronowaniem rozwoju będzie własny scenariusz zajęć twórczych, który powinien spróbować napisać. Życzę, by się sprawdził. Dzieci wciąż potrzebują nowych bodźców do nauki, dlatego jest wiele do zrobienia. Powodzenia. Ostatnie słowo Autora

      Zajęcia twórcze w szkole Część III
    • 2020

      Jesteśmy przyzwyczajeni do tego, że słowo „mama” jest wyjątkowe i kojarzy się, no, może nie z samym dobrem, ale na pewno z dobrem. Żyjemy w tej świadomości do późnej starości. I obyśmy z nią zmarli. Niestety nie zawsze jest tak dobrze. I o takim przypadku jest ta książka, kiedy wszystko wymyka się spod kontroli i słowo „mama” brzmi już całkiem inaczej, wręcz wrogo. Co prawda historia „Mamy” jest na tyle skomplikowana, że jej miłość macierzyńska zamienia się w miłość niszczycielską, ale czyż większość dzieci nie spotkała się choćby z symptomami takiej miłości? To wspaniałe słowo „mama” najładniej brzmi w Dzień Matki, ale już niedługo zamienia się być może w słowo „teściowa” i wówczas przybiera inny kształt. Cóż, „Mama” to książka o ludzkiej słabości, a ona może dosięgnąć każdego. To dlatego takie jest smutne, gdy to słowo ulega degradacji. Co można powiedzieć o autorze książki, czyli o pisarzu? Przecież to nie jest zawód. Hemingway był dziennikarzem, Kundera uczuł się muzyki, London wykonywał tyle zajęć, że trudno je wymienić, Korczak był pedagogiem... Co napisać o pisarzu, że pisze? Pisarz to osoba, która czerpie z własnych doświadczeń, albo z wyobraźni. Jak aktor. Tylko jeden robi to za pomocą klawiszy (czytaj pióra), a drugi osobowości. W moim przypadku doszło do połączenia tych umiejętności. Co z tego wyszło? Lepiej o mnie będą mówić fakty: nauczyciel poruszania się w świecie twórczości (prowadzę takie zajęcia trzydzieści lat z dwom tysiącami dzieci rocznie), instruktor teatralny (zarówno teatrów studenckich, jak i młodzieżowych, a przede wszystkim dziecięcych, przewinęło się przez nie setki dzieciaków), szef teatru Bezscenni (jedynego obecnie, który jest gotowy do profesjonalnych występów), autor książek (powieści, książek psychologicznych i teatralnych), aktor (a jakże), tekściarz (wiele skeczów i piosenek), twórca i reżyser sztuk teatralnych, wreszcie handlowiec (z czegoś trzeba żyć). Jeśli sam miałbym się określić, nazwałbym się człowiekiem zafascynowanym ludzką osobowością. Nic tak tego nie uświadomi jak dobrze prowadzone zajęcia aktorskie.

      Mama
    • 2020

      Poszukiwanie nowych sposobów nauczania zawsze było wyzwaniem dla nauczycieli. Każdy podświadomie czuje, że kilkugodzinne siedzenie w ławce i pisanie w zeszycie nie może być jedyną formą edukacji. Mamy do wyboru dwa wyjścia: systemową zmianę edukacji albo szukanie i wymyślanie konkretnych scenariuszy lekcji, które są odmianą w tradycyjnej metodzie „ławkowej”. Chyba nikt się nie łudzi, że w Polsce w najbliższym czasie nastąpi reforma edukacji, która przyjdzie z ministerstwa. Na świecie jest już inaczej: szkoły demokratyczne, szkoły waldorfowskie czy edukacja w Finlandii czy Danii. Pozostaje tylko drugie wyjście – poszukiwania tysięcy nauczycieli, którzy uwierzą, że są w stanie zmienić sposób nauczania własnego przedmiotu. Mamy bardzo wielu takich nauczycieli, ale niestety nie mają takiej siły, by zmienić całą edukację. ZAJĘCIA TWÓRCZE W SZKOLE to taka cegiełka do budowy fundamentów (raczej powinno być fundament do budowy nowoczesnego nauczania). Nie chciałbym być zarozumiały, ale po trzydziestu latach pracy z takimi scenariuszami, jakie są w tej książce, mogę ręczyć, że jest szansa na zmianę. Tu podaję czternaście scenariuszy i mam nadzieję, że wydam jeszcze dwie części. Jeśli ktoś wykorzysta pomysły umieszczone w tej książce, pewnie zada sobie pytanie: „Kim jest autor”? Dobre i proste pytanie, ale akurat dla mnie wyjątkowo trudne. Dzieci mówią do mnie „pan aktor”, studenci mówili „reżyser”, nauczyciele zostali przy „pan Grzegorz”, bo wiedzieli, że nie ma sensu określenie mojego statusu zawodowego. Najbardziej podoba mi się „pan aktor”, bo to „aktor” jest wymawiane co najmniej jak „prezes”, a to świadczy o pewnym szacunku, co w nauczaniu ma duże znaczenie. Ta zabawa słowna świadczy o tym, że nasz język wciąż wymaga poprawy i poszerzenia o nowe słowa. Lepiej o mnie będą mówić fakty: nauczyciel poruszania się w świecie twórczości (prowadzę takie zajęcia trzydzieści lat z dwom tysiącami dzieci rocznie), instruktor teatralny (zarówno teatrów studenckich, jak i młodzieżowych, a przede wszystkim dziecięcych, przewinęło się przez nie setki dzieciaków), szef teatru Bezscenni (jedynego obecnie, który jest gotowy do profesjonalnych występów), autor książek (powieści, książek psychologicznych i teatralnych), aktor (a jakże), tekściarz (wiele skeczów i piosenek), twórca i reżyser sztuk teatralnych, wreszcie handlowiec (z czegoś trzeba żyć). Jeśli sam miałbym się określić, nazwałbym się człowiekiem zafascynowanym ludzką osobowością. Nic tak tego nie uświadomi jak dobrze prowadzone zajęcia aktorskie.

      Zajęcia twórcze w szkole
    • 2019

      Przechodzenie z wieku młodzieżowego w wiek dorosły jest najtrudniejszym momentem w życiu. Obecna cywilizacja wymyśliła, że to dorośli zapewnią takie przejście w miarę gładkie. Schemat jest dość prosty: przedszkole – szkoła podstawowa – szkoła średnia – ewentualnie studia – praca. Można zrezygnować z „ewentualnie studia”, ale wielu innych możliwości nie ma. A gdyby tak inaczej? Pewnie, że nauka na poziomie podstawowym i średnim jest konieczna, ale dlaczego w wieku dojrzałości płciowej i w wieku najlepszym do działania zmuszamy dorosłych ludzi do nauki? Nie lepiej dać im się wykazać? Wiedzę już mają. Niech zajmą się organizacją życia. To najlepszy wiek, by zbierać doświadczenia życiowe. Nauka w niewielkim stopniu uczy nas życia. Czyżby najlepszym wyjściem było najpierw zdobywanie doświadczeń, a dopiero potem nauka, która będzie o wiele bardziej świadoma? O tym jest ta książka.

      Skok w dorosłość