Kornel Filipowicz, ein bedeutender polnischer Gegenwartsautor, präsentiert in 24 Erzählungen seine Meisterschaft der kurzen Form. Mit leiser Handschrift und moralischem Blick beschreibt er alltägliche Poesie, persönliche Sorgen, Einsamkeit und Kriegserlebnisse präzise und sparsam, wobei er den Wert des Schweigens schätzt.
The Second World War. Poland. Our narrator has no intention of being a hero. He plans to survive this war, whatever it takes. Meticulously he recounts his experiences: the slow unravelling of national events as well as uncomfortable personal encounters on the street, in the café, at the office, in his love affairs. He is intimate but reserved; conversational but careful; reflective but determined. As he becomes increasingly and chillingly alienated from other people, the reader is drawn into complicit acquiescence. We are forced to consider what it means to be heroic and how we ourselves would behave in the same circumstances. Written in 1961, this is the masterpiece of one of the great Polish writers of the 20th century.
W tym wyborze znajdziemy dwa opowiadania, jedną mikropowieść i wiersze Kornela
Filipowicza. Wrócił do pisania poezji w latach osiemdziesiątych, ale sam nie
chciał nazywać tych utworów wierszami, wolał traktować jej jako prozę
wierszowaną. Niewola ożyła w ostatnim czasie, krążyła po internecie.
Mikropowieść Pamiętnik antybohatera z 1961 roku dzisiaj zyskuje nowe
znaczenia. W Egzekucji w ZOO zwracają uwagę niezwykłe portrety zwierząt, nawet
życie muchy u Filipowicza warte jest namysłu, jak w Ostatnim słowie
oskarżonego. A opowiadanie Nike to sen o wolności i nadziei. Te utwory wchodzą
w sam środek dzisiejszych sporów i lęków. Czyta się je tak, jakby były pisane
dla nas, bo jak się okazuje, Filipowicz dobrze nas znał.
Nowy wybór legendarnych opowiadań.Dla mnie to jest jeden z najczystszych,
najwybitniejszych naszych prozaików, który swą bezpretensjonalność posunął
wręcz do wirtuozerii.Jarosław Iwaszkiewicz Wieloletni partner Wisławy
Szymborskiej, miłośnik przyrody, piewca małych miasteczek, organizator spływów
kajakowych, niekwestionowany autorytet, przyjaciel Stanisława Różewicza –
Kornel Filipowicz to niedościgły mistrz opowiadania.Lakoniczne i klarowne,
nastrojowe i dramatyczne, emanują one niespotykaną empatią do świata i
człowieka. Poczucie humoru, duch ironii i delikatne przymrużenie oka nadają im
niezwykłą lekkość, a dar przenikliwej obserwacji sprawia, że wydarzenia
marginalne, niemal banalne, pod jego piórem nabierają nowych znaczeń. Autorski
wybór Justyny Sobolewskiej wydobywa blask, uniwersalność i ponadczasowość tej
prozy.Filipowicz jest obserwatorem tak czułym i tak wnikliwym, że trudno
wychodzi się z jego opowiadań. Po tej podróży współczesna literatura może się
wydać rozczarowująca.Justyna Sobolewska Kornel Filipowicz (1913–1990), polski
prozaik. Nawiązywał w swoich utworach do czasu II wojny światowej. Mistrz
krótkich form prozatorskich: mikropowieści i opowiadań.
?Kiedy po latach wr�ciłam do opowiadań Filipowicza, zadziwiło mnie, jak bardzo
wsp�łczesnym zdaje się pisarzem, jak wiele m�wi o nas?. Justyna Sobolewska
Nowelista, powieściopisarz, scenarzysta, poeta. Jeden z najważniejszych
powojennych prozaik�w. ?Realista metafizyczny?, ?piewca polskiej prowincji?.
Niekwestionowany autorytet. Wieloletni partner Wisławy Szymborskiej. Kornel
Filipowicz to niedościgły mistrz. Jego proza jest klarowna i lakoniczna, a
emanuje z niej empatia dla świata i człowieka. Jego pi�ro odkrywa podsk�rny
sens pozornie banalnych wydarzeń, zapala ich wewnętrzne światło. W ?Romansie
prowincjonalnym i innych historiach? bliskość, tęsknota, pomyłki, spotkania i
rozstania układają się w wielobarwny, migotliwy pejzaż ludzkich emocji.
Autorski wyb�r Wojciecha Bonowicza, poza opowiadaniami, prezentuje r�wnież
dwie mikropowieści ? osobny gatunek, stworzony przez Filipowicza. ?Filipowicz
doprowadził sztukę noweli do przezroczystej, nienarzucającej się doskonałości.
Paradoksalnie, kr�tka, skondensowana forma chwyta życie jako całość?. /Jerzy
Jarniewicz, ?Książki?. Magazyn do czytania/
"Najlepiej w życiu ma Twój Kot, bo jest przy Tobie"-- pisze z Zakopanego przyszła Noblistka Wisława Szymborska do Kornela Filipowicza. To po jego śmierci powstanie słynny wiersz "Kot w pustym mieszkaniu". Nie byli typową parą-- spędzili ze sobą ponad dwadzieścia lat, ale nigdy razem nie zamieszkali. "Byliśmy końmi, które cwałują obok siebie"-- mówiła. W chwilach rozłąki zawsze pisali do siebie listy. Listy zabawne, liryczne, miłosne. Znajdziemy w nich i intymne wyznania i ceny cielęciny czy jajek, refleksje nad własnym warsztatem pisarskim i nad twórczością kolegów, opowieści o rodzinie i przyjaciołach. Mistrzowsko napisane, pełne tęsknoty i czułości pozwalają wniknąć w wyjątkowe uczucie łączące dwoje ludzi, którzy-- jak o nich mówiono - nawet jeśli stali do siebie plecami, cały czas patrzyli sobie w oczy.