Diese Serie taucht tief in das Leben einer Frau ein, die abseits der Konventionen lebte und für ihre unerschrockene Selbsterforschung bekannt wurde. Durch ihre authentischen Aufzeichnungen werden die Leser in eine Welt der Kunst, Literatur und Bohème entführt, wo sie einflussreichen Persönlichkeiten begegnet. Die Tagebücher offenbaren intime Bekenntnisse, kühne Gedanken und tiefgründige menschliche Beobachtungen. Es ist eine Feier weiblicher Unabhängigkeit und der Suche nach Wahrheit, ausgedrückt in präziser und poetischer Sprache, die die tiefsten Facetten menschlicher Erfahrung erforscht.
Das Paris der dreissiger Jahre: Anais Nin lernt im Dezember 1931 Henry Miller kennen. Ihr Tagebuch wird Fluchtort und Zeuge ihrer intensiven Leidenschaft. "Ich bereue nichts. Ich bedaure nur, dass mir jeder das Tagebuch nehmen möchte, das mein einziger zuverlässiger Freund ist, der Einzige, der mein Leben erträglich macht; denn mein Glück mit Menschen ist prekär, mein Vertrauen selten, und das leiseste Zeichen von Interesselosigkeit bringt mich zum Schweigen. Im Tagebuch stimme ich mit mir überein."
In den dreißiger Jahren bricht Anais Nin nach New York auf. Die Metropole begeistert sie, es gelingt ihr, sich als Psychoanalytikerin einen Namen zu machen und sie begegnet vielen bekannten Künstlern und Schriftstellern ...
Po raz pierwszy w Polsce IV tom „Dziennika” Anais Nin!Zasadnicze tematy
„Dziennika” – jaźń, kobiecość, nerwica, wolność, związki, zbieżność sztuki z
życiem – to również najistotniejsze wątki w bogactwie materii tego tomu. I
znowu przedsięwzięcia i reakcje Anais Nin często wykazują cechy prorocze. Jej
czułki, podobnie jak radar każdego prawdziwego artysty, wykrywają i odnotowują
to, co w danym momencie jest ledwo dostrzegane (…).Znowu, czerpiąc z własnego
doświadczenia, mówi o naszym rosnącym izolowaniu się, braku więzi: „teraz, gdy
żyjemy w szybszym, bardziej powierzchownym rytmie, gdy zdaje się nam, że mamy
styczność z większą liczbą ludzi, ludów, krajów. Zwiedzeni tą iluzją mylnie
sądzimy, że utrzymujemy głęboką więź z osobami, które mamy na wyciągnięcie
ręki. W tych niebezpiecznych czasach mechaniczne głosy, radia, telefony,
zastępują intymną zażyłość, a mniemanie, że jesteśmy w łączności z milionami,
sprawia, iż nasze poczucie bliskości z drugim człowiekiem staje się coraz
uboższe, nasza wizja bliźniego zaś coraz bardziej ograniczona”.I właśnie dziś,
gdy mamy możliwość natychmiastowego odtworzenia każdego zdarzenia i dostęp do
wszelkiej komunikacji elektronicznej, te uwagi Anais Nin, które, wedle
dzisiejszych norm, poczyniła w innej epoce, wydają się niezwykle trafne i
bardzo „na czasie”.Ze WstępuTom czwarty niesie najbogatsze treści z dotychczas
opublikowanych. Czytelnik odkrywa w nim Anais Nin w rozkwicie twórczej weny.
(…) poznajemy przeżycia, których zasadniczym rysem jest bunt przeciw
powierzchownemu „realizmowi” na rzecz rzeczywistości wewnętrznych,
emocjonalnych krajobrazów.„Washington Post”Podobnie jak Proust i Gide, Anais
Nin przyjrzała się życiu poszczególnych ludzi i ich otoczeniu, po czym
sportretowała bohaterów, targanych sprzecznościami, ujmując ich pod kątem
własnej wrażliwości. Krótko mówiąc, tworzy powieść w formie systematycznie
prowadzonego dziennika. To jedno z najbardziej ambitnych przedsięwzięć we
współczesnym pisarstwie.„The Nation”Anais Nin (1913 – 1977) – francuska
pisarka. W latach 20. i 30. uczestniczyła w życiu artystycznej bohemy Paryża.
Słynna jest historia trójkąta miłosnego między Anais i poznanymi w 1931 roku w
Paryżu Henrym Millerem i jego żoną June.
The author's experiences in Greenwich Village, where she defends young writers against the Establishment, and her trip across the country in an old Ford to California and Mexico. "[Nin is] one of the most extraordinary and unconventional writers of this century" (New York Times Book Review). Edited and with a Preface by Gunther Stuhlmann; Index.
The author's experiences in Mexico, California, New York, and Paris, her psychoanalysis, and her experiment with LSD. "Through her own struggling and dazzling courage [Nin has] shown women groping with and growing with the world" (Minneapolis Tribune).
The final volume ends as the author wished-not with her last two years of pain but at a joyous, reflective moment on a trip to Bali. "One of the most remarkable diaries in the history of letters" (Robert Kirsch, Los Angeles Times). Edited and with a Preface by Gunther Stuhlmann; Index; photographs.